Airbnb na którym znajdziesz prywatne mieszkania, które możesz wynająć na weekend, ale również Booking który „zbiera” oferty hoteli oraz hosteli w wybranej lokalizacji. Dzięki wcześniejszej rezerwacji możesz zaoszczędzić sporo pieniędzy, pamiętaj również, że weekendowe wypady do Pragi są bardzo popularne, więc szukając
Odpowiedzi Sama osobiście byłam w czechaach i jest tam parę fajnych rzeczy możesz wziąść ok . 100 zł :) bobo:):* odpowiedział(a) o 18:59 hmmm też sądzę żebyś wzięła ok 100 zł albo 150 żeby ci wystarczyło oczywiście nie bądź wtedy za bardzo rozrzutna :) izunia23 odpowiedział(a) o 19:33 ale czy na 5 dni to nie za mało ja myślkałam 500 400 zł a wogóle tam jest inna jednostka monetarna korony czeski izunia23 odpowiedział(a) o 19:34 ale czy na 5 dni to nie za mało ja myślkałam 500 400 zł a wogóle tam jest inna jednostka monetarna korony czeski Uważasz, że ktoś się myli? lub
Podobny limit dotyczy środków wwożonych na teren USA. Chcąc wwieźć do kraju sumę przekraczającą 10 tysięcy dolarów, konieczne jest wypełnienie Deklaracji 4790 w Urzędzie Celnym. Ile pieniędzy można przewieźć samolotem do Polski? Ile euro można przewieźć przez granicę, podróżując samolotem do Polski? Wspomniane wcześniej
Wycieczka samochodem do Pragi, to doskonały pomysł na wakacje. Podpowiemy, jak ją wygodnie zorganizować. Sezon urlopowy właśnie się rozpoczyna, dlatego warto zaplanować kilka wakacyjnych wyjazdów, które pozwolą Wam miło i rodzinnie spędzić czas. Rodzice doskonale wiedzą, że z dzieckiem najwygodniej podróżuje się własnym samochodem. Macie wówczas możliwość robienia przystanków dla odpoczynku, czy zatrzymania się w razie nagłej potrzeby, ale też zwiedzenia jakiegoś urokliwego miejsca po drodze. Wielu rodziców na kilkudniowy wypad za granicę poleca czeską Pragę, w której zobaczycie unikatowe zabytki, pospacerujecie czeskimi uliczkami i mostem Karola, a także spróbujecie pysznego, czeskiego jedzenia. Podpowiadamy, jak wygodnie i bez kłopotów pojechać z dzieckiem samochodem do Pragi. Krok po kroku: wyjazd samochodem do Pragi z dzieckiem Jeśli planujecie kilkudniową wyprawę do Pragi z dzieckiem, musicie się dobrze przygotować. Plusem jest to, że do samochodu można zabrać sporo potrzebnych rzeczy, a autem do Czech nie jedzie się bardzo długo. Trasa z Poznania zajmie Wam około 5,5 godziny, podobnie jadąc z Krakowa. Najdłużej będziecie jechać z Warszawy – około 7,5 godziny, ale wówczas możecie zrobić sobie przystanek w Łodzi, czy turystycznym Wrocławiu. Pamiętajcie także o formalnościach, jak dokumenty podróżne, ubezpieczenie i koniecznie winieta online. Do Czech podróżujemy z dowodem osobistym, także dla dziecka. A jadąc z rodziną warto zadbać o dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne na wypadek zachorowania - dzieci bowiem uwielbiają chorować na wakacjach. Niezbędne będą również winiety drogowe, bo w Republice Czeskiej dróg płatnych jest dużo więcej niż u nas. Niemal 90% wszystkich dróg krajowych i międzynarodowych jest tu objętych obowiązkową opłatą, a wszystkie drogi, które zaczynają się przy granicy z Polską, są płatne - dlatego potrzebna będzie winieta na Czechy. Możesz o nią zadbać wygodnie i bez wychodzenia z domu na gdzie zamówisz oficjalne winiety drogowe i plakietki ekologiczne. Na w kilka minut zrealizujesz winiety drogowe nie tylko do Czech, ale także do innych krajów europejskich. Co ciekawe, na znajdziecie również mapę, która przedstawia wszystkie drogi płatne w Republice Czeskiej – a jest ich naprawdę sporo. A kupno edalnice cz pl za pośrednictwem jest wyjątkowo proste i szybkie, a co ważne, odbywa się w języku polskim. Winietę do Czech kupicie wygodnie z domu, szybko, a do tego będziecie mieć pewność, że dopełniliście wszystkich wymaganych formalności, a Wasz wyjazd będzie beztroski i spokojny. Zamówienie winiety odbywa w kilku krokach. Po złożeniu zamówienia oraz dokonaniu zapłaty za e-winietę, podajecie jeszcze tylko numer samochodu i kilku danych osobowych. Zostaniecie wówczas automatycznie zarejestrowani w czeskim urzędzie opłat drogowych, jako posiadacze e-winiety. Następnie tablica rejestracyjna Waszego auta zostanie elektronicznie połączona z e-winietą. Płatność elektroniczna dodatkowo usprawnia cały proces. Przyznacie, że podróżując z dzieckiem, takie szybkie i proste załatwienie niezbędnych formalności jest bezcenne! Co zabrać ze sobą w podróż samochodem z dzieckiem do Pragi? Jeśli podróżujecie z niemowlakiem, taką podróż zaplanujcie wyjątkowo starannie. Pamiętajcie, aby do auta zabrać wszystkie niezbędne rzeczy, które mogą się nagle okazać potrzebne w drodze: mleko, pieluszki, przekąski (proponujemy, aby jeść podczas postojów, bo dziecko może się zadławić w trakcie jazdy). Maluchowi zwykle wystarczy towarzystwo mamy i miarowy warkot silnika – dzieci zwykle wtedy spokojnie śpią. A jeśli dopasujesz czas podróży do czasu drzemek i posiłków dziecka, będzie ona wyjątkowo spokojna. Koniecznie zabierzcie tez ze sobą gadżety, które mogą się przydać podczas noclegu – łóżeczko turystyczne, ulubiony kocyk, czy składaną wanienkę. Nieco większym wyzwaniem będzie podróż do Pragi ze starszym dzieckiem, które dość szybko się nudzi. Dlatego warto zaplanować przerwy i postoje, aby maluch rozprostował nóżki. Małe dzieci (nawet do 5 roku życia) nadal śpią jeszcze w ciągu dnia, więc postaraj się tak zaplanować podróż, aby czas drzemki wypadał w trakcie drogi. Pamiętaj o przekąskach i zabawkach na drogę. Sprawdzą się misie towarzysze, kolorowe książeczki, a także wspólne śpiewanie lub recytowanie wierszyków. Podróż samochodem do Pragi z większym dzieckiem (6 lat i więcej), wygląda już nieco lepiej, bo zdecydowanie więcej rzeczy może ono robić bez udziału dorosłych. W trakcie drogi dziecko chętnie porysuje, czy złoży coś z papieru (do fotelika można przystawić specjalny stolik na drogę). Na podróż przyda się także ciekawy audiobook dla dzieci, albo bajka. Czas szybciej upłynie także na zabawach - np. podczas liczenia mijanych samochodów w określonym kolorze (np. kto pierwszy zobaczy czerwony samochód). Przekąski i posiłki zaplanuj takie, aby były łatwe do zjedzenia w aucie czy po drodze, a dziecko się nie wybrudziło. Co zwiedzić z dzieckiem w Pradze? Czeska Praga oferuje wiele atrakcji zarówno dla młodszych, jak i starszych. Dlatego warto zaplanować tam wakacyjny wyjazd. Co możecie robić? Na uwagę na pewno zasługuje praskie ZOO, z pawilonem Darwina, w którym zobaczycie zwierzęta z Australii i Tasmanii. Dla miłośników kolei poleca się natomiast prawdziwe Kolejowe Królestwo na Smichovie, gdzie możecie zobaczyć setki metrów torów, dziesiątki modeli pociągów i samochodów, które zatrzymują się na skrzyżowaniach, a także modele sławnych budynków i miejsc w Republice Czeskiej. Nie będziecie się też nudzić w praskim Planetarium, czy licznych muzeach i wystawach. A spacer mostem Karola i urokliwymi czeskimi uliczkami, na pewno będzie cudownym wspomnieniem na długie miesiące.
Wita to absolutnie obowiązkowy punkt na mapie zwiedzania każdego, kto tylko przyjedzie do Pragi. Jedna z najpiękniejszych świątyń na świecie, znajdująca się na terenie zamku praskiego Pražský hrad, III. nádvoří 48/2. W katedrze przechowywane są klejnoty koronacyjne a w jej podziemiach umieszczono grobowce czeskich królów. W
Co zabrać na wyjazd do Czech? Informacje o podróży Najbardziej przydatne przedmioty Lista przedmiotów do spakowania Co warto zjeść odwiedzając Czechy? Ile pieniędzy zabrać ze sobą? Bezpieczeństwo Przydatne informacje Od słynącej z przepięknych zabytków Pragi, przez malownicze góry i zakola rzek, aż po zachwycające fanów historii Brno i wspaniałe parki narodowe - w Czechach każdy miłośnik podróży znajdzie coś dla siebie. Ten kraj znajduje się zaledwie kilka godzin drogi od Polski - nic więc nie stoi na przeszkodzie, byśmy odwiedzili naszego sąsiada i zachwycili się tym pięknym państwem. Sprawdź, co spakować podczas planowania podróży do Czech, co warto zjeść i o czym pamiętać! Informacje o podróży Cel podróży Wypoczynek i zwiedzanie Długość podróży 3 noce Transport Samochód Nocleg Airbnb Bagaż Walizka Najbardziej przydatne przedmioty W Czechach panuje dość podobna pogoda do tej, jaką znamy z Polski - a do tego by przekroczyć granicę nie potrzebujemy żadnych szczególnych dokumentów. Warto jednak pamiętać o kilku elementach bagażu, które warto spakować. Maseczki i żel antybakteryjny - to obowiązkowy element walizki w czasie pandemii koronawirusa. Pamiętaj o tym, by podczas podróży mieć przy sobie zapas maseczek jednorazowych i żel antybakteryjny do dezynfekcji rąk. Dowód osobisty - by przekroczyć czeską granicę nie musimy mieć paszportu - wystarczy dowód osobisty, który zawsze warto mieć przy sobie. Pamiętaj również o prawie jazdy, jeżeli planujesz wypożyczyć na miejscu samochód. Ubezpieczenie EKUZ - w Czechach obowiązuje bezpłatne ubezpieczenie zdrowotne dla osób ubezpieczonych na terenie Polski. Nie będziesz narażony na dodatkowe opłaty w razie ewentualnej wizyty u lekarza czy pobytu w szpitalu. Wygodne buty - niezależnie od tego czy chcesz zwiedzać piękne, rozległe, czeskie miasta, czy też eksplorować mniej znane, malownicze zakątki gór czy parków krajobrazowych - na pewno przydadzą Ci się wygodne i sprawdzone buty, w których nie straszne Ci będą długie godziny wędrówki. Korony czeskie - czyli obowiązująca waluta. W większości miast bez problemu będziesz płacić kartą, ale warto mieć ze sobą nieco koron, chociażby na napiwki. Ciepłe i przeciwdeszczowe ubrania - by pogoda nie zaskoczyła nas w najbardziej niespodziewanym momencie, pamiętajmy o tym, by do bagażu koniecznie spakować ciepłą bluzę i wiatrówkę lub kurtkę przeciwdeszczową. Lista przedmiotów do spakowania BAGAŻ: Walizka DOKUMENTY Ubezpieczenie podróży Portfel EKUZ Dowód osobisty Karta płatnicza Klucze do domu Gotówka Prawo jazdy BIELIZNA Skarpetki x3 Majtki x3 Odzież do spania/piżama BUTY Japonki / klapki Wygodne buty UBRANIA T-Shirt x2 Pasek do spodni Bluza Spodnie Spodnie długie cienkie Czapka/kapelusz KOSMETYKI Żel pod prysznic Szampon Szczoteczka do zębów Pasta do zębów Perfumy Antyperspirant APTECZKA Środki antykoncepcyjne Leki na receptę i choroby przewlekłe Lek przeciwbiegunkowy Lek przeciwbólowy Tabletki na ból gardła Plastry z opatrunkiem Bandaż Woda utleniona Elektrolity Węgiel aktywowany Prezerwatywy SPRZĘT ELEKTRONICZNY Słuchawki Power bank Ładowarka do telefonu Telefon Latarka czołowa Pokrowiec na telefon chroniący przed wilgocią i uszkodzeniami AKCESORIA Ręcznik szybkoschnący Scyzoryk Pudełko na okulary Okulary przeciwsłoneczne Mały podręczny plecak Butelka na wodę Portfel biodrowy Maseczka bawełniana Zapalniczka Co warto zjeść odwiedzając Czechy? Oczywiście, najbardziej znanymi elementami czeskiej gastronomii jest przepyszny, smażony ser oraz wyśmienite piwo - i koniecznie trzeba ich spróbować! Ale to nie wszystko, co czeska kuchnia ma nam do zaoferowania. Wyróżnia się ona silnymi wpływami austriackimi, niemieckimi i węgierskimi, ale posiada własny, wyjątkowy charakter. Hermelin - czyli czeski odpowiednik pysznego sera camembert. Marynowany jest od kilku dni, aż do kilku tygodni w oleju roślinnym z ziołami i przyprawami. Podawany najczęściej jako przekąska do piwa, jako przystawka lub dodatek do pieczywa. Knedliki - niewiele mają wspólnego z polskimi knedlami, ale jedno jest pewne - są pyszne! To potrawa na bazie gotowanych ziemniaków lub mąki pszennej. Ciasto roluje się w kształt walca, gotuje na parze i następnie kroi. Podawane są najczęściej z warzywami, mięsami i sosami, ale jest też wersja na słodko, z owocami. Smażony ser - sycący, tłusty i podawany najczęściej z frytkami lub pieczonymi ziemniakami i wybornym sosem tatarskim. Nie należy do potraw dietetycznych, ale koniecznie trzeba go spróbować, odwiedzając Czechy! Topielce - niech nie zniechęci Cię nazwa - to znane, pyszne, czeskie serdelki. Kiełbaski wytwarzane są z mięs i słoniny, a następnie marynowane około 7 dni. Czeskie zupy - gęsta, aromatyczna zupa gulaszowa, zupa czosnkowa, czy… zupa piwna, która oprócz piwa zawiera też mleko, cynamon i żółtka - czeska kuchnia obfituje w zupy! Są sycące, rozgrzewające i pyszne. Marlenka - jedno z bardziej znanych, czeskich ciast. To pyszne ciasto miodowe przekładane masą budyniową. Doskonałe na deser! Czeskie piwo - jeżeli należysz do piwoszy, w Czechach będziesz zachwycony. Koniecznie spróbuj piwa z niewielkich, lokalnych browarów. Do tych popularnych, dostępnych w każdym supermarkecie należy między innymi Pilsner Urquel czy Budweiser. Pasztet z wątróbek gęsich - gęsina uważana jest w Czechach za mięso ekskluzywne, na specjalne okazje. Dlatego też pasztet z wątróbek gęsi jest doskonałym smakołykiem, podobnym do francuskiego foie gras. Ile pieniędzy zabrać ze sobą? Czechy to dość przystępny pod względem cen kraj. Najwyższe ceny czekają na nas w dużych miastach, takich jak Praga, oraz w turystycznych miejscowościach. Za zupę i drugie danie w restauracji zapłacimy od około 30 złotych. Butelka czeskiego piwa w sklepie to wydatek rzędu złotych. Mniejsze przekąski w knajpie, takie jak frytki czy placki ziemniaczane, kosztować nas będą około 5-10 złotych. Planując nocleg w dwuosobowym pokoju blisko centrum Pragi musimy być gotowi na wydanie około 120 złotych. Paliwo kosztuje około 5 złotych za litr. Bezpieczeństwo Czesi uważani są za przyjazny, ciepły naród. Pamiętajmy jednak o ostrożności w kontaktach z nowo poznanymi ludźmi i uważajmy na kieszonkowców czy oszustów. Przydatne informacje Uwaga! Na terenie Czech podczas poruszania się samochodem obowiązywać nas będą winiety. Najtańsza z nich kosztuje 50 złotych i obowiązuje przez tydzień. Czechy dzielą się na trzy regiony - Czechy, Morawy i Śląsk. Szczególnie mieszkańcy Moraw mogą być dość wyczuleni na nazywanie ich Czechami. Koniecznie zaplanuj nieco czasu na zobaczenie jednego z wielu czeskich zamków - są zachwycające! Co ciekawe, w pubie za ogromne faux pas uważa się dolanie do nowego kufla z piwem resztki z poprzedniego, niedopitego przez nas. Czechy to piękny i ciekawy kraj, który zachwyci wszystkich fanów ciekawej architektury, historii i gastronomii. Przekonaj się o tym na własne oczy! Planując podróż do Czech pobierz aplikację MyLuggage, tak, byśmy mogli przygotować dla Ciebie spersonalizowaną listę przedmiotów do spakowania, żebyś niczego nie zapomniał.
Koszulka na ramiączkach 1 sztuka. T-shirt 2 sztuki. Bluza w razie chłodnych dni 2 sztuki. Legginsy 1 sztuka. Koszulki z długim rękawem 2 sztuki. Sweterek 1 sztuka. Pasek. Bielizna min 3 sztuki w razie losowych wypadków warto wziąć np. 1 więcej. Skarpetki min 3 pary, ale jak wiemy pogoda średnia więc jakby butki przemokły warto mieć
Stolica Czech jest miastem ładnym - to oczywiste. Jest jednak również miastem dość ciasnym - kręte i wąskie uliczki pełne zarówno samych prażan, jak i turystów z różnych zakątków świata, dość szybko powodują spory tłok. Wydawać by się mogło, iż bez nauczenia się po czesku kilku zwrotów grzecznościowych, typu "przepraszam", szybko w tej masie ludzi utoniemy. Nic bardziej mylnego. Sami Czesi, choć zapewne owe zwroty grzecznościowe w swym języku znają, zwyczajnie ich nie stosują. By przebić się w miarę w jednym kawałku przez praskie ulice, bardziej od zdolności językowych przydadzą się nam łokcie i spory tupet. Jadąc do Pragi, nie ucz się więc zwrotów grzecznościowych w miejscowym języku. Bo, o ile kiedyś być może istniały - dziś już odeszły w zapomnienie. Nie licz na "dziękuję", nie licz na "przepraszam". Poza "dziękuję" i "przepraszam" dobrze byłoby jednak nauczyć się wszystkich innych słówek po czesku, bo po angielsku dogadać jest się raczej trudno. Czy to lepsza restauracja, czy przydrożny McDonald, czy "Bar u Szwejka", czy choćby kasjerka w TESCO - po angielsku odpowiedzieć będą mogli naprawdę nieliczni. A Twoje usiłowania, jako obcokrajowca, by wytłumaczyć o co chodzi, szybko spełznąć mogą na niczym. Wola zrozumienia Ciebie przez drugą stronę będzie mocno ograniczona, o ile w ogóle istnieć będzie w jakimś minimalnym choćby stopniu. To Ty masz w końcu problem, nie tym wiąże się sprawa kolejna: jadąc do Pragi, zabierz ze sobą albo bardzo dobrą mapę, albo GPS-a. Bo kiedy już się zgubisz, to będzie ciężko uzyskać od przechodniów informację, w jaki sposób mógłbyś dotrzeć do obranego celu. Niech zobrazowaniem sytuacji będzie historia, która przydarzyła się mnie i mojej dziewczynie: stałyśmy przy dworcu autobusowym Praha Florenc bezskutecznie usiłując znaleźć tabliczkę z nazwą ulicy, na której się znajdujemy. Niedaleko nas stała pewna pani, która pracowała na pobliskim parkingu strzeżonym. Kinga, to jest moja dziewczyna, podeszła do niej i z uśmiechem na twarzy spytała, czy owa pani mogłaby udzielić nam informacji, jak nazywa się ulica, która znajduje się przed nami? Reakcja była niejako kwintesencją całego nastawienia mieszkańców Pragi do turystów: pani krzyknęła po czesku, że nie ma ochoty nam pomagać, machnęła na Kingę ręką i odwróciwszy się na pięcie odeszła w kierunku do nas przeciwnym. Konsternacja moja i mojej dziewczyny zakończyła się pobłażliwym uśmiechem i wsadzeniem nosa ponownie w mapę. Ulicę, której poszukiwałyśmy udało się szczęśliwie po chwili jesteś wegetarianinem/weganinem, weź ze sobą spory zapas zupek chińskich. Jedzenia bez mięsa jest bowiem w Pradze jak na lekarstwo. A jeśli w menu będzie już wyszczególniony dział "dań bezmięsnych", to radzę uważać, bo znaleźć mogą się w nim takie "kwiatki", jak... spaghetti bolognese czy restauracjami powiązana jest zresztą również kolejna rada: nie nastawiaj się na miłą obsługę. W Pradze obowiązująca bowiem na całym świecie zasada "klient ma zawsze rację" przechodzi swego rodzaju modyfikację na "to kelner ma zawsze rację". My siedzieliśmy w pewnej restauracji w większej grupie (kilkanaście osób). Cztery osoby z naszego stolika zamówiły sałatkę z łososiem. Kelner przyniósł zamiast niej łososia w kawałku - danie - nota bene - ponad dwa razy droższe od tego, które zostało zamówione. W momencie, kiedy spokojna prośba o zmianę dania nie poskutkowała, wdać musieliśmy się w niekrótką utarczkę słowną, która zakończyła się prośbą o rozmowę z menadżerem restauracji. Menadżer przyszedł i stanął po stronie... kelnera. Rozmowa przedłużyła się na kolejne kilkanaście minut. Danie zostało - koniec końców - wymienione, ale w atmosferze daleko odbiegającej od tej, w której chciałoby się jeść obiad na urlopie. O moich grillowanych warzywach - w całym tym zamieszaniu - zapomniano. Kiedy się o nie upomniałam dostarczone zostały bardzo szybko. Niestety, całkowicie już zimne. Będąc w restauracji w Pradze, nie wolno zapomnieć Ci również o napiwku! Jeśli Ci się to jednak przydarzy, kelner nie omieszka się o niego upomnieć. Tonem niekoniecznie uprzejmym. Upomni się o niego również wtedy, kiedy obsługiwał Cię w atmosferze takiej, jak powyższa. Jeśli odmówisz - usłyszysz, że nie jesteś ponownie mile widziany w tej resturacje zaskakują niejednym - również tym, że niemożliwy jest podział rachunku, kiedy siedzi się przy jednym stoliku. Chciałam zapłacić za siebie i swoją dziewczynę wcześniej, bo spieszyłyśmy się na powrotny autobus do Berlina. Odmówiono mi. Kiedy powiedziałam, że jeśli nie zapłacę teraz, a będę czekać na resztę grupy, to spóźnię się na opłacony autobus i nie wrócę do Niemiec, kelner wzruszył ramionami stwierdziwszy, że to nie jego do Pragi, weź dużo pieniędzy. Niektóre ceny są wręcz zaporowe. Za źle zmiksowanego, niewiele ze swym faktycznym pierwowzorem drinka mojito zapłacimy w Pradze równowartość około 8 euro. W Berlinie drinka tego samego rodzaju - smakującego faktycznie tak, jak powinno smakować mojito - zapłacimy w samym centrum, w jednym z najpopularniejszych barów wśród turystów, niecałe 7 euro. A w każdym innym barze, który nie jest oblegany przez turystów od 3,50 do 6 euro. A inne ceny w Pradze? Dwa ugotowane ziemniaki posypane grana padano - prawie 3 euro, wspomniane już grillowane warzywa (czytaj: jedna mała marchewka, 1/5 kolby kukurydzy, jeden plaster bakłażana, ćwiartka cebuli) - 4 euro, piwo z beczki - 4 euro, malutki blaszany kubeczek z napisem "Praha" - 8 euro, wejście na wieżę widokową - 4,50 ostatnia sprawa - nocleg. Nie nastawiaj się na dobry standard. Spałyśmy w hotelu czterogwiazdkowym - prysznic przeciekał tak, że po każdej kąpieli w łazience była powódź. Raz wysiadł prąd i nie było go przez całą noc. Na śniadanie (które kosztowało ekstra 7 euro za osobę) podawano 2 rodzaje sera, 2 rodzaje szynki, jajecznicę, bułki i owoce z puszki (czyli w zasadzie - sam cukier, a nie owoce). Ani jednego plastra pomidora, ani jednego liścia sałaty, ani jednego minimalnego kawałka choćby ogórka. A ser nie grzeszył świeżością. Do wyboru było jeszcze muesli, ale tak twarde, że nikomu, kto dba o swoje uzębienie. nie potrafiłabym go polecić. I jeszcze jedno: w hotelu to również obsługa ma zawsze rację, nie klient. (Wtedy jeszcze) narzeczony siostry mojej dziewczyny próbował wytłumaczyć pani z recepcji, że on nie chce spać w pokoju z widokiem na ścianę. Pokój był tak ciemny, że i w ciągu dnia palić trzeba było światło. Skończyło się na wezwaniu menadżera hotelu, który - jak już się zapewne domyślasz - stanął po stronie recepcjonistki. Wytłumaczenie? "Pan, rezerwując pokój nie stwierdził, że chce mieć piękny widok z okna". Odpowiedź? "Nie stwierdziłem też, że chcę pokój z widokiem na ścianę". Rezultat? Kilkanaście minut kłótni, zszarpanych nerwów, nieprzyjemnej atmosfery i pokój się jednak znalazł. Bez ściany bezpośrednio za oknem. Można było się więc szykować na ślub, który odbyć się miał Dość ładne miasto, które niewarte jest jednak tego, by strzępić sobie nim nerwy. Drogo, niesympatycznie, nieprzyjemnie i nieprofesjonalnie. Czechy - jedyny kraj, w którym do tej pory byłam i do którego nie mam ochoty powracać. Planując podróż do Pragi, ważne jest, aby mieć odpowiednią ilość koron czeskich, aby móc cieszyć się wszystkimi atrakcjami, zakupami i posiłkami, które miasto ma do zaoferowania. Ale ile koron na 3 dni w Pradze jest wystarczające? W tym artykule dowiesz się, ile pieniędzy powinieneś zabrać ze sobą, aby spędzić trzy dni w Pradze bez stresu … Jednego dnia jesteśmy w Polsce, drugiego dnia w Wielkiej Brytanii, a podczas powrotu z wakacji zaplanowaliśmy krótki przystanek w Paryżu. Wszystkie przygotowania zapięte na ostatni guzik… czyżby? Trzy różne waluty w portfelu mogą sprawić nieco problemów. Planując wakacje za granicą, warto poświęcić trochę czasu na kwestie związane z finansami. Ile wziąć gotówki? Czy możemy zapłacić za granicą kartą, którą posługujemy się na co dzień? Co bardziej się opłaca Słynny dylemat „karta czy gotówka” nie ma jednego rozwiązania. Najczęściej używanym środkiem płatniczym wciąż pozostaje gotówka – jednak coraz częściej i wygodniej jest nam płacić kartą, zwłaszcza jeśli używamy karty walutowej. Co lepiej (i korzystniej) mieć w portfelu?Gotówka za granicą – wady i zaletyPłacenie za granicą gotówką kupioną w kantorze ma wiele plusów. Gotówka jest powszechnie akceptowana i niezależna od terminali płatniczych. Jesteśmy bezpieczni w razie awarii systemu bankowego i nie mamy problemów z uregulowaniem zobowiązań, np. za rachunek w małym bistro, które nie przyjmuje płatności kartą (pamiętajmy, że często gotówka to jedyna forma zapłaty, np. na lokalnych straganach). W dodatku widząc, ile mamy pieniędzy, łatwiej jest kontrolować swoje to często trudno zaplanować każdy wydatek i w połowie podróży może okazać się, że zabrakło nam środków w obcej walucie. Musimy też uważać na złodziei czyhających na wypchany portfel. O ile skradzioną kartę możemy zablokować, skradziona gotówka już do nas nie wróci L. Wymiana walut w miejscowych kantorach (szczególnie na lotniskach lub w miejscach turystycznych) jest często mało korzystna. Warto zobaczyć film z Pragi, na którym pokazana jest pułapka zastawiona na turystów w popularnym może jednak karta?Korzystanie z kart płatniczych jest wygodne – nie trzeba szukać kantorów, nie musimy nosić pieniędzy w gotówce, teoretycznie minimalizujemy ryzyko kradzieży. Ważne jest jednak, jaką kartą dysponujemy, ponieważ koszty przewalutowania w przypadku użycia zwykłych kart płatniczych są zdecydowanie wyższe niż wymiana gotówki w kantorze (np. przez podwójne przewalutowanie).A jeśli nie trzeba byłoby się zastanawiać i można by płacić za wszystko jedną kartą, bez żadnych prowizji i przewalutowań? Korzystając z karty wielowalutowej MASTERCARD DEBIT FX Banku Pekao SA, właśnie tak może być! Podczas transakcji za granicą karta sama wie, w jakiej walucie płacimy, i to w niej rozlicza płatność. Jeśli do karty jest podpięty rachunek w walucie transakcji i są na nim środki (dzięki samodzielnej wymianie waluty w kantorze internetowym), unikamy ekstra kosztów. Przykładowo: jeśli kupimy pamiątkę za 5 euro, z konta zostanie pobrana dokładnie ta kwota – bez przeliczania i bez obciążania dodatkowymi prowizjami (więcej informacji tutaj). Tą samą kartą zapłacimy za bilet na autobus na lotnisko (obciążony zostanie rachunek w złotych), angielską herbatę (obciążony zostanie rachunek w funtach) i piękne perfumy w Paryżu (obciążony zostanie rachunek w euro).O czym należy pamiętać?Niezależnie od tego, jaką formę płatności wybierzemy, pamiętajmy o ostrożności – nie afiszujmy się z gotówką lub kartą. Warto ustalić limit dziennych transakcji kartą w razie ewentualnej kradzieży lub skimmingu i dokupić ubezpieczenie karty – ubezpieczyciel przejmie odpowiedzialność za bezprawnie wykonane jest być bieżąco i zainstalować aplikację mobilną lub zdecydować się na powiadomienia SMS informujące o operacjach na kartach, takich jak np. wypłata gotówki, realizacja płatności, sprawdzenie okaże się, że jednak przyda się nam trochę gotówki, dzięki karcie MASTERCARD DEBIT FX nie zapłacimy dodatkowej prowizji za wypłaty z bankomatów grupy UniCredit za granicą (dostępnych w europejskich stolicach). A jeśli na rachunek wpływa nam 5000 zł miesięcznie, bankomaty na całym świecie mamy za się, jaka forma płatności jest preferowana w kraju, do którego zmierzamy. Należy pamiętać, że np. w Szwecji wszędzie zapłacimy kartą, bo większość transakcji jest bezgotówkowa, z kolei do krajów egzotycznych, np. Egiptu, warto zabrać dolary i na miejscu wymienić je na jedziemy w odległe rejony, zawsze zabierzmy ze sobą co najmniej dwie karty w dwóch różnych systemach płatniczych (Visa/Mastercard). W razie zatrzymania karty przez bankomat bądź jej uszkodzenia, mamy alternatywny środek rozsądku to złoty środek. Dobrze mieć w portfelu zapas gotówki przydatny na codzienne zakupy (napiwki, bilety komunikacji miejskiej). Opłaca się też korzystać z karty wielowalutowej, a dodatkowo posiadanie na niej pieniędzy jest dużo bezpieczniejsze niż trzymanie ich w portfelu. Warto rozważyć wszystkie za i przeciw, a połączenie obu opcji będzie najbardziej optymalnym rozwiązaniem. Miłej podróży! A jeśli zdecydujesz się wybrać instytucję w centrum Lwowa, średni czek wyniesie od 200 do 300 UAH. W znanych restauracjach z wykwintną kuchnią będzie musiał zainwestować od 400-500 UAH. Ponadto, jeśli chcesz wypić pyszną kawę z deserem w przytulnej kawiarni – przygotuj się na zapłatę od 70 do 200 UAH. Wstyd się przyznać, ale w moim ponad 30-letnim życiu byłam w Pradze po raz pierwszy. Nic straconego, nadrobiłam, a oto bardzo subiektywny przewodnik. Zaznaczam, że przewodnik jest klasycznie weekendowy, spędziliśmy w Pradze zaledwie dwa dni. Podobnie jak w przypadku Paryża, Rzymu czy Wiednia, wiele osób powie, że 2 dni w Pradze to niewiele. To prawda, ale w 2 dni też można sporo zwiedzić, poczuć i zobaczyć. Przede wszystkim dziękuję Wam za mnóstwo podpowiedzi na naszym FB, gros z nich wykorzystaliśmy i były to strzały w 10! No, prawie wszystkie :). Tradycyjnie, zaczynam od garści informacji praktycznych: Dojazd Ponieważ Praga była dla nas jednym z kilku miejsc do odwiedzenia w trakcie tego tygodniowego wyjazdu, to wybraliśmy samochód. Na szczęście nasz nowy Golf mało pali i szybko, wygodnie się nim jeździ :). Nasza trasa wyglądała w następujący sposób: Warszawa → Wrocław → Praga → Karkonosze → Warszawa. W kwestii dojazdu do Pragi mam właściwie jedną, praktyczną wskazówkę. Nie dajcie się zwieść wszystkim internetowym poradom i nie kupujcie czeskiej winiety w Polsce, na stacji benzynowej, przed granicą. Spokojnie przejedźcie granicę i kupcie winietę na pierwszej lepszej czeskiej stacji. Winieta na 10 dni powinna kosztować 310 czeskich koron czyli ok 47 zł, a nie 65. Transport lokalny Metro, metro i jeszcze raz metro. Plus tramwaj nr 22 na Hradczany. Właściwie niewiele mogę dodać :). Samochód koniecznie zostawiamy na parkingu przy hotelu. Bilety na metro/tramwaje kupujemy w biletomatach na stacjach metra. Bonusowa wskazówka – ten zwykły bilet obowiązuje też na kolejkę na wzgórze Petrin. Hotel Hotele i generalnie noclegi w Pradze są drogie, zwłaszcza w sezonie (a maj to już początek sezonu). Niestety, po raz kolejny nie udało mi się zarezerwować noclegu przez Airbnb, więc wróciłam do starego, dobrego Booking. Po rekomendacji kolegi, który służbowo jest w Pradze bardzo często, wybrałam hotel Andel w dzielnicy Smichov. Hotel znajduje się blisko stacji metra Andel i ma bezpłatny parking, co w Pradze jest dużym atutem (nawet w 5* hotelach zdarza się, że parking kosztuje 20-40 EUR za dobę). Poza tym, jest naprawdę ładny, zwłaszcza z zewnątrz. Jedzenie Hmm, w końcu nie spróbowaliśmy knedliczków :). Bo jak tu wybrać knedliczki jak Praga oferuje naprawdę dużo dobrych restauracji i bardzo międzynarodową kuchnię. Jedna z Czytelniczek polecała restauracji V Cipu przy ulicy V Cipu, niestety nie miała ona sali dla nie palących. Tak, moi Drodzy, jak się okazało, w Pradze bardzo często w restauracjach można palić. Mnie osobiście przeszkadza to na tyle, że nie byłam w stanie zapoznać się z kulinarną ofertą V Cipu. Mogę natomiast zarekomendować Wam dwa inne, naprawdę fajne i smaczne miejsca. Pierwsze to słynna Cafe Louvre przy ulicy Národní 22 (bardzo blisko stacji metra Narodni Trida). Jadał tam Franz Kafka i Albert Einstein, jadałam i ja. Nieco ukryta, trzeba wejść na pięterko, ale rekompensują to piękne wnętrza i bardzo dobre jedzenie. Nie najtańsze, ale w znośnych cenach. Druga knajpka znajduje się niedaleko hotelu Andel, w którym mieszkaliśmy. Nazywa się Modry Zub i znajduje się przy ulicy Stroupežnického 14. Pyszne, tajskie jedzenie – kurczak matsaman curry smakował właściwie jak w Tajlandii :). Atrakcje Podobnie jak w przypadku przewodnika po Paryżu, jeszcze nie upadłam na głowę, żeby opisywać Wam zabytki i atrakcje Pragi. Natomiast, może napiszę co mi się NIE podobało i czego nie polecam. Właściwie nie polecam jedynie Złotej Uliczki. Tak wiem, że to przecież jedna z głównych atrakcji, ale cóż, wrażenie jest dość… rozczarowujące :). Uliczka jest króciutka, wypełniona turystami i, przynajmniej ja, nie poczułam jakoś szczególnie tam klimatu. Wnętrza Zamku na Hradczanach również nie robią jakiegoś wyjątkowego wrażenia, ale już ogrody są piękne (i można je oglądać bezpłatnie). W zamian za to, przedstawiam poniżej wyjątkową subiektywną Listę Praskich Przyjemności :). Lista Praskich Przyjemności (1) Piknik (lub choćby spacer) w parku na wzgórzu Petrin (2) Wystawa fotografii Jana Saudka w galerii na rynku Starego Miasta (3) Wieczorny koncert smyczkowy w Klementinum (4) Podziwianie pięknych kamienic wokół rynku Starego Miasta (5) Selfie na Moście Karola ewentualnie… (6) Wizyta na Moście Karola po zmroku (7) Znalezienie największego Krecika ;) Park na wzgórzu Petrin Ogrody na Hradczanach Katedra św. Wita Jan Saudek Photography Jan Saudek Photography Rynek Starego Miasta Showroom czeskiego designu/Gdzieś na rynku Starego Miasta Dla wyznawczyń mody ;) Nie ma Pragi bez Krecika :) Na koniec podaję zestawienie kosztów (kwoty w przeliczeniu na osobę podaję w przybliżeniu): Dojazd – 250 zł (paliwo) Hotel + śniadania + parking (2 noce) – 290 zł Wydatki na miejscu* – ok. 350 zł * łącznie z pozostałym jedzeniem, biletami wstępu itp. Przykładowe koszty: Metro – bilet 30-minutowy 24 CZK, bilet 24-godzinny 110 CZK Obiad – ok. 40 zł Wstęp na Hradczany – krótka trasa 250 CZK (katedra św. Wita, wnętrza pałacu, Złota Uliczka) yFULdR3. 280 95 71 200 104 35 322 327 350

ile zabrać pieniędzy do pragi na weekend